Paweł Rabiej, polski dziennikarz i publicysta był gościem programu „Minęła 8″. Polityk ma szanse na zostanie wiceprezydentem Warszawy. Stanie się tak jedynie wtedy, gdy poseł Rafał Trzaskowski z PO wygra wybory prezydenckie.
Paweł Rabiej został bardzo szybko zbity z tropu, przez dziennikarza, który błyskawicznie wytknął mu pomyłkę.
„Chcę zmieniać Warszawę, myślę, że to jest moja główna motywacja. W polityce jesteśmy też po to, jesteśmy zatrudniani przez wyborców po to, aby coś zmieniać na lepsze.” – powiedział Rabiej.
Dodał również, że będzie zatrudniany przez Warszawiaków.
„Nie będzie pan zatrudniony przez Warszawiaków, niech pan głupot nie opowiada, przepraszam za ten zwrot głupot, ale generalnie to jest tak. No nie będą pana zatrudniali Warszawiacy, bo nie ma wyborów na wiceprezydenta z tego, co kojarzę, chyba że coś się już zmieniło. Będzie pan ewentualnie zatrudniany przez Rafała Trzaskowskiego.” – uświadomił go dziennikarz.
#Minęła8
Szczerze mówiąc, współczuję Wam Warszawiacy.
Facet który ma zostać wiceprezydentem Warszawy, nie wie kto go wybiera na urząd???🤔🤔😮😮😮😮
Brawo Panie Rabiej👏👏👏👏
Kompromitacja Level Master💪💪💪💪💪💪 pic.twitter.com/gaZoDEVcQp— PikuśPOL 🇵🇱 💯 (@pikus_pol) 15 stycznia 2018