Adam Andruszkiewicz został zaproszony do studia programu Minęła 20. Rozmowa dotyczyła zachowania totalnej opozycji wobec dziennikarzy. Poseł postanowił nie zwlekać i dosadnie wyraził swoje zdanie na ten temat. Bez ogródek wytknął błędy politycznych przeciwników i niedopuszczalną postawę wobec dziennikarzy.
„To jest jakaś choroba. My tam jesteśmy na służbie, dostajemy duże pieniądze nie po to, aby robić sobie cyrk z Wysokiej Izby Rzeczypospolitej Polskiej. Nowoczesna to samo, z drugiej strony krzyczy, nie da się pracować dla Polaków. Wstyd pomyśleć!” – powiedział Adam Andruszkiewicz
„Ja po prostu kocham Polskę, jestem młodym patriotą. Czy to ja biegałem po mównicach sejmowych? Czy to ja blokowałem mównicę? Czy to ja dziennikarzom wyrywam mikrofony? A poseł Grupiński nie jest z PO? My w Sejmie mamy obowiązek rozmawiać z dziennikarzami, również z tymi których może nie popieramy. Nigdy w życiu nawet jak posłem nie byłem, tylko zwykłym młodzieżowym działaczem społecznym nigdy nie zaatakowałem w życiu dziennikarza!” – podsumował Andruszkiewicz.